A może po prostu chodzi o to, że te wciąż brzmią nam obco i egzotycznie? Od czasu do czasu chcemy przekonać się, że gdzieś tam żyją większe „dziwadła” niż my, może chcemy się pośmiać z tych pokręconych imion w zaciszu naszych domów i nie krzywdząc nikogo (bo przecież dopóki nie dołączymy do imienia nazwiska, twarzy, historii… nie śmiejemy się z nikogo konkretnego, lecz z idei, że ktoś może się nazywać Stalin albo Paloma).
2. Nie powinno się nadawać imion:
b. pochodzących od nazw geograficznych, np. Dakota, Eurazja, Korea, Malta.
Przenieśmy się więc do naszych bardziej liberalnych krajów hiszpańskojęzycznych. Hiszpańskie prawo wyraźnie mówi, że imiona mogą mieć charakter geograficzny, ba, nawet można się inspirować legendami, historią i mitologią:
“Nombres de personajes históricos, mitológicos, legendarios o artísticos, nombres geográficos y, en general, nombres abstractos o de fantasía, para cuya interpretación debe tenerse en cuenta la realidad social, cultural y política actual de nuestro país”.
Jak na razie udało mi się zebrać następujące imiona pochodzenia geograficznego. Męskie: Israel, Nilo, Ecuador, Perú i żeńskie (w zdecydowanej przewadze): África, América, Paris, Kenia, Argentina, Grecia, Martinica, Francia, Italia.
Czegoś mi na tej liście brakuje. Gdzie Polonia?! Krótko, zwięźle, z charakterem… W sam raz dla maleństwa o niebieskich oczętach i złotych kędziorkach, które i tak będzie odstawać swoją nietypową słowiańską urodą wśród koleżanek z klasy. Zrobniale można na nią wołać Pola, Poli, Loni… Może właśnie teraz ktoś z Was planuje nazwać swoją córeczkę Polonia? Polonia Nowak nawiązuje raczej do Apolonii, ale co powiedzielibyście na Polonia García? Polonia Zapatero Martínez? Polonia Gutiérrez Pons?…
![]() |
Aktorka América Ferrera znana z roli głównej w serialu „Ugly Betty” |